SZLAKIEM KULTURY WOŁOSKIEJ PRZEZ BIAŁĄ WODĘ

Czas czytania: 3 min.

SZLAKIEM KULTURY WOŁOSKIEJ PRZEZ BIAŁĄ WODĘ

W dniach 18 i 19 października w Białej Wodzie, w pobliżu Jaworek. Na terenach, tak określonej kiedyś przez etnografa Romana Reinfussa Rusi Szlachtowskiej, odbyło się uroczyste odsłonięcie dwóch tablic poświęconych historii i kulturze nieistniejącej dziś wsi założonej na prawie wołoskim – Białej Wody. Był to zarazem kulminacyjny punkt tego projektu, którego głównym realizatorem jest grupa nieformalna Karpackiej Inicjatywy Lokalnej funkcjonująca pod nazwą: „Poszukiwacze źródeł historii i kultury Karpat: Justyna Cząstka – Kłapyta, Anna Mikołajczyk-Szarek i Agnieszka – Chachuła. Patronat nad projektem pełni Fundacja Zapomniany Świat z Jaworek, której prezeską jest rodowita i jedna z ostatnich nielicznych mieszkanek Białej Wody. Pozostałymi partnerami projektu zostali: PTTK Szczawnica, Nadleśnictwo Krościenko. Projekt miał na celu przywrócenie pamięci o historii i kulturze byłych mieszkańców Białej Wody, którzy zostali wysiedleni w latach 1945-1950. Jedna z tablic znalazła się u wylotu Rezerwatu Biała Woda. Druga udostępniona jest tymczasowo na wystawie w Muzeum Pienińskim im. J. Szalaya w Szlachtowej, do czasu, gdy zostaną zgromadzone fundusze na stworzenie architektoniki do  tej tablicy (plan na 2025 rok). Realizatorem treści i grafiki tablic jest dr hab. Piotr Kłapyta z Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej UJ., autor badań i artykułów dotyczących ewolucji osadnictwa wołoskiego w Karpatach. Projekt ten, którego koncepcję stworzyła badaczka kultury muzycznej Rusinów karpackich i Wołochów dr Justyna Cząstka-Kłapyta, wykładowca na Uniwersytecie Jagiellońskim podkreśliła w swojej przemowie powitalnej –  miał na celu dowartościować w ostatnich latach coraz częściej już przypominane dziedzictwo rusińsko-wołoskie na pograniczu Pienin oraz przyczynić się do zwiększenia świadomości lokalnej ludności o unikalnych na skalę Karpat wartościach krajobrazowo-przestrzennych, także kulturowych pozostawionych przez pierwszych i późniejszych mieszkańców tych terenów.

Odsłonięcie tablic w Białej Wodzie – fot. Sławomir Szczurek

Uroczystość odsłonięcia tablic odbyła się w zamkniętym gronie łącznie 33 osób. Uroczystego odsłonięcia dokonali gospodarze terenu Jan Czaja nadleśniczy Nadleśnictwa  Krościenko oraz ostatnia rodowita mieszkanka Białej Wody Barbara Janczaruk. Wśród zaproszonych gości byli m.in.: Krzysztof Staszewski ze Stowarzyszenia „Pro Carpatia”,  Barbara  Węglarz  dyrektorka  Muzeum Pienińskiego im. J. Szalaya w  Szlachtowej,  Anna Szołtysik – sołtyska Jaworek,   Kazimierz Liszka z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska,   Piotr Krzywda  –  krajoznawca,  przewodnik górski i autor  przewodników karpackich, Jan Stopka – prezes Fundacji „Górom” i zasłużony dla działań na szlaku kultury wołoskiej. Uroczystość uświetnili także  goście z sąsiednich, pokrewnych kiedyś Białej Wodzie wiosek Rusińskich na Słowacji: Martin Karaś – prezydent Rusinów na Słowacji i dyrektor Regionalnego Stowarzyszenia Kultury  Stara Lubovna któremu towarzyszyli: p. Ewa Kolarowa – prezeska Odboru Kultury Stara Lubovna  oraz zespół  „Majdan” czterech rusińskich śpiewaków z Litmanowej pod wodzą Michała Wisłockiego.  I to właśnie dzięki nim w Białej Wodzie po  przeszło 70 latach pierwszy raz zabrzmiały  rusińskie spywanky i modlitwy. Po zakończeniu oficjalnej części wydarzenia    goście wyruszyli na  historyczno kulturowy spacer przez dolinę Białej Wody,  którą poprowadził  ze swoja gawędą  Piotr Kłapyta – autor treści i grafiki plansz. Kulturę Białej Wody przywołały żywe obrazy towarzyszące odsłonie drugiej tablicy, która w przyszłości znajdzie się w środku doliny na stałe. Była to scenka przędzenia na kądzieli oraz śpiewy rusińskie z tego regionu w prezentacji etnomuzykolog Izabelii de Lehenstein Werndl, które prezentowały się w strojach z Osturni – najdalej na Zachód w Europie wysuniętej wsi rusińsko-wołoskiej. Nie zabrakło przemówienia dyrektorki Muzeum Pienińskiego im. J. Szalaya w Szlachtowej – Barabary Weglarz, która opowiedziała zgromadzonym o strojach dawnych mieszkańców. Symbolicznie tą różnorodność etniczną w jedności kulturowej całego łuku Karpat symbolizowały stroje organizatorów: osturniańskich i białowodzkich Rusinów tzw. Cotaków oraz z regionu Maramuresz, gdzie pierwszy raz żywioł wschodniosłowiański zasymilował się z romańskim. Na zakończenie uroczystości Koło Gospodyń Wiejskich w Jaworkach wraz z Anną Kitą i Bogdanem Siodła z pensjonatu Jasielnik zorganizowało poczęstunek dla gości. Całość wydarzenia filmował w formie wolontariatu Krzysztof Krzyżanowski – pionier filmów etnicznych w Polsce poświęconych mniejszością etnicznym, w tym karpatorusinom.

Przędzenie na kądzieli, na zdjęciu Agnieszka Chachuła, Justyna Cząstka-Kłapyta i Piotr Kłapyta, fot. Sławomir Szczurek

Dzień wcześniej, w ramach promocji zbliżającego się wydarzenia zostało przeprowadzone przy wsparciu PTTK Szczawnica szkolenie dla przewodników beskidzkich i tatrzańskich, które poprowadził przewodnik beskidzki dr hab. Piotr Kłapyta. Przewodnicy mieli okazję poznać genezę osadnictwa wołosko- ruskiego, odkryć miejsca po dawnych zabudowaniach z użyciem aplikacji mobilnej oraz opowieści o prywatnych historiach z życia dawnych mieszkańców. Przewodnik akcentował wiele nazw zachowanych w miejscowej toponomastyce i w nazwiskach byłych mieszkańców, które pochodzą z języka rumuńskiego i rusińskiego. Dzięki projektowi uzyskaliśmy kolejny ważny, a nawet kluczowy punkt na Szlaku kultury wołoskiej, gdyż Biała Woda z okolicznymi wsiami, Czarną Wodą, Jaworkami i Szlachtową stanowiły najdalej na Zachód w Polsce wysuniętą enklawę zamieszkałą przez pierwotnie prawosławnych pasterzy wołoskich.

Jest to projekt edukacyjno – turystyczny finansowany ze środków Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021 – 2030 za pośrednictwem STOWARZYSZENIA „PRO CARPATHIA”. Głównym celem projektu było stworzenie 2 tablic historyczno- kulturowych poświęconych pamięci byłej wsi i całego tego mikroregionu Pienin oraz przeprowadzenie dwóch wycieczek edukacyjnych po Białej Wodzie.

Galeria zdjęć z wydarzenia, fot. Sławomir Szczurek

Zdjęcia: Sławomir Szczurek

Treść artykułu i zdjęcia zamieszczono za zgodą właścicieli praw autorskich.


Tablice, które przywrócą pamięć o zapomnianych mieszkańcach dawnej wsi Biała Woda 

Redyk bacy Klimowskiego – Krościenko nad Dunajcem

Redyk – co to znaczy, kiedy się odbywa i gdzie można zobaczyć na żywo?

Redyk w Ochotnicy Górnej 2024

error: Content is protected !!